Posiadanie własnego ogródka ziołowego w kuchni to sposób na relaks i budowanie zasobów zdrowego żywienia. Nic tak nie cieszy oka, jak widok okiennego parapetu pełnego zielonych skarbów natury. Zaletą ogródka ziołowego jest także całoroczny dostęp do świeżych ziół bez przepłacania za nie w ekskluzywnych sklepach z żywnością ekologiczną.
Aby rozpocząć własną przygodę z ziołami w domowej kuchni, należy zacząć od przygotowania miejsca pod ogródek ziołowy. Do tego celu najlepiej nadaje się kuchenny parapet. Zanim jednak nasza zielarnia będzie gotowa, trzeba przygotować odpowiednią izolację od systemu grzejnego lub kaloryfera, jeśli urządzania te zamontowane są pod kuchennym parapetem. Profesjonalni zielarze doradzają montaż grubej, drewnianej deski oddzielającej kaloryfer od parapety.
Deska taka może także być przedłużonym blatem, który umożliwi zyskanie przestrzeni pod donice lub skrzynki. Wskazane jest również uszczelnienie okna, aby wytworzyć stały mikroklimat na parapecie okiennym. Bardzo ważnym elementem przygotowania przestrzeni do ogródka ziołowego jest też sprawdzenie, czy możliwe będzie doświetlenie parapetu dodatkowymi świetlówkami w jesienno-zimowym okresie.
Podstawową sukcesu zielarskiego jest odpowiedni dobór donic i ziemi. Poleca się zakup specjalnego, mineralizowanego preparatu próchniczego, do którego tworzyć będziemy nasadzenia ziół lub siać kiełki roślin. Donice powinny być albo gliniane, albo wykonane ze stali nierdzewnej. Gliniane lepiej przyjmują wodę, jednak bywają one ciężkie i narażone na uszkodzenia mechaniczne. Stal nierdzewna pozwala na wielokrotne przestawianie donic, co ułatwia utrzymanie porządku na parapecie.
Dla debiutujących zielarzy botanicy doradzają wybór bazylii, kolendry, majeranku i rzeżuchy. Mają one bardzo niskie wymagania i wystarczy je podlewać. Łatwo także uprawia się natkę pietruszki i cebulę. Można je osadzić nawet na sitku zamocowanym w słoiku. Nieco bardziej wymagająca są szałwia lekarska, melisa lekarska i mięta, gdyż trzeba im zapewnić stałą wilgotność i spryskiwać je wodą raz dziennie, aby zachowały świeżość. Każde z tych ziół dobrze jednak adaptuje się w warunkach domowych i może stanowić doskonały dodatek do codziennych potraw.